W większości Twoje propozycje są zwyczajnie głupie, bo poza tym, że wesoło sobie fantazjujesz, to niestety nie widzisz, a nawet nie starasz się zobaczyć konsekwencji proponowanych zmian.
1. Cięższe zdobywanie ekwipunku, coldowny -
TO JUŻ BYŁO, można było zrobić combat shotguna raz na półtorej godziny czy coś w tym stylu. Jaka była konsekwencja zmian? Normalnie ludzie grający 2-3 godzinki po pracy, biegali przez miesiąc z shootgunem i w skórzanej kurtce (bo armory nie dropiły z NPC, żeby było lepiej). Niby wszystko fajnie, ale życiowe przegrywy mające 10h+ dziennie na granie i tak 3 dnia miały już full sety do tracenia w ilościach hurtowych.
Obecny setting mi się bardzo podoba, bo daje szansę równiejszej gry ludziom, którzy mają poza grą jeszcze jakieś rzeczy do zrobienia.
2. Blueprinty - tak się składa, że to ja w sugestiach na fo2238 rzuciłem w sugestiach pomysł blueprintów i wprowadzenia jak najwięcej elementów randomu w grze, i uważam to za świetne rozwiązanie. Oczywiście nie uniknie się tego, że najwięksi farmerzy i tak znajdą wszystko - ale wcale nie tak szybko. Dopracowałbym tu tylko tyle, że skrzynki "bronione" przez szczury/raidersów/nikogo powinni zdarzać się rzadko, w większości przypadków powinni być to silniejsi NPC.
3. Brak full lootu - to w końcu ma być łatwiej z tym sprzętem, czy trudniej? Ta propozycja zabiła by cały fun z gankowania i właściwie to chyba całej gry. No i jest jeszcze oczywista kwestia, że full loot napędza ekonomie/crafting, w sandboxach w ten sposób właśnie działa to najlepiej.
Może w przyszłości ktoś to odczyta i zrozumie, że właśnie w tym leży klimat fallouta. Po wojnie nuklearnej ludzie walczyli by każdy z każdym, czy może mieli dosyć zabijania się?
Nie wiem czy wiesz, ale gracze nie mają obowiązku do strzelania do siebie na encounterach, ale większość strzela - widać takie z nas już stworzenia. ;] Może wprowadźmy w ogóle na ecnoutery blokadę PvP - ymm to byłby dopiero klimat fallout.
Ale żeby nie było tak smutno to na koniec się z Tobą zgodzę - balans jest słaby, różnorodność uzbrojenia zbyt mała.
Balans:
- Rakietki zdecydowanie powinny dostać +1 AP per strzał, żeby odrobinę zmniejszyć możliwość spamu na tak doskonałym zasięgu.
- Snajperzy, przydałby się jeszcze buff. Na turówkach widać, że ap cost celowanych strzałów jest zbyt duży w kontrze do buildów mających potencjał na strzelanie po kilkanaście single'ów na turę. Nie o to chodzi, żeby robić balans pod turówkę, po prostu tam tą dysproporcję najlepiej zaobserwować. Moim zdaniem warto by dać w przypadku celowanych strzałów +1AP cost niezależnie od części ciała, w którą celujemy.
Różnorodność:
Obecnie mamy bronie z oryginalnego Fallouta2, niby wszystko fajnie, ale w cRPG pozyskiwanie uzbrojenia/progress postaci jest dużo wolniejszy (nie musi być, ale takie były założenia) i dzięki temu mamy całą gamę broni nazwijmy to tier0, której gracz Fonline po 2 godzinach rozgrywki nawet nie podnosi z ziemi.
Najlepszym rozwiązaniem byłoby dodanie nowych broni, które miałyby zastosowanie w końcowej fazie gry (nie lepszych, ale innych).
Tak żeby gracz miał zawsze wybór, czy założę tego XL'a, czy może podobny karabin, który ma +5 więcej zasięgu, ale kosztem -4 pkt bazowego dmg'a. Chociaż i tak SG to najmniej problematyczna kwestia, wystarczy spojrzeć na różnorodność dostępnego stuffu dla EW, Throwing.