Loguje się a w bazie lata mi jakiś murzyn o nicku lockerhunter.... zabijam go a ten wraca z jakimś khanem i mnie okrada i zabija.... nikt go nie zapraszał, powyłączałem akcesy dla kogo się da, komputer w mojej bazie nie ma nawet o nim rekordu a ten se wchodzi jak do swojego namiotu?!?!?!?!...
(edit)
Znalazłem jednak rekord w kompie, a właściwie jakąś kpinę... kolesia o nicku "wops" ze statusem invited...Spoiler: show
Proszę o jakąś reakcję!...
(edit2)
Żeby nie było że ktoś go zapraszałSpoiler: show
a potem on i tak sb wchodzi jak do swojego...Spoiler: show
Jest administracja (prawdopodobnie) 6Nie ma (na pewno) 7
I co ma na cepu porównanie do innych fonline'ów? : |Na celu nic szczególnego, ot poszedłem w dygresję jak dzik w lebiodę. Bywam lub bywałem na tym i owym serwerze, trochę chłodnych historyjek do opowiadania nazbierałem po drodze.
Właściwy problem jest w tym, że cmd przejął bazy po kimś innym, gdzie istniały accesy do postaci Dende.To mógł to od razu powiedzieć. :facepalm