Cześć
Zgłaszałem problem w grze, ale nie udało mi się uzyskać pomocy. Pomógł mi kolega z którym wspólnie bazę zakładaliśmy.
Teraz ponownie problem się pojawił dlatego piszę z prośbą o radę lub wskazówki.
Założyliśmy bazę jakoś w połowie lutego razem z dobrym znajomym. Outpost jak się patrzy, parę dorobionych lockerów, żeby sprawniej segregować różne zbierane śmieci. Po około tygodniu moja główna postać wracając do bazy z jakiegoś encountera zauważyła, że mapa zniknęła. Poprosiłem kolegę by zerknął w terminal. Okazało się, że moja postać (dotychczasowy clan leader) została obalona. Po obaleniu spadł mi "poziom" w gildii na taki, który uniemożliwiał widoczność bazy. No ale ok, kolega przejął władzę i awansował mnie i od tego czasu wszyscy żyli radośni i szczęśliwi. Aż do dzisiaj.
Znowu latam po pustkowiu, wracam objuczony i znowu baza zniknęła. Prośba do kolegi, po krótkiej chwili dostaję informację, że terminal oznajmia wszem i wobec, że zrezygnowałem z bycia członkiem gangu. No młodzieniaszkiem już nie jestem, ale aż takiej sklerozy nie mam. I teraz pytanie, czy ciągle muszę prosić kolegę, by mnie wyciągał z opresji, przywracał, awansował? Czy jest to jakiś bug, którego może dałoby się naprawić?
Będę zobowiązany za pomoc.