Build do sprawdzenia

[jarok]

Po co mu Tank. Sneak i za wózek. exp z mobow i tak nie warty zachodu na tym poziomie . A na sneaku moze sobie Kawe pić, albo film ogladac w miedzyczasie

Słabo się sprawdził, wszyscy ochroniarze giną, nawet leczenie mało pomaga. Proste trasy z Hub do Junktown jeszcze ujdzie ale Hub, NCR, Broken Hills niezbyt

[worldremaker]

Bo zamiast grać normalnie to się ścieracie o jakieś levele. Stary, teraz nie masz czasu na grę levelując, a potem masz zamiar go mieć?
Czegoś nie czaję. Około 14-go czerwca, kiedy Ty założyłeś ten temat wykombinowałem sobie DMG snipera, docelowo level właśnie 100. Obecnie osiągnąłem level 75, gdzie w międzyczasie normalnie grałem. Uwierz mi, że nie używałem do tego piaskownic, auto-clickerów czy innych wynalazków. Nie kombinowałem też z magnumami ani sneakerem do karawanienia. Normalna gra z doskoku.

[jarok]

Zdefiniuj co dla ciebie oznacza normalna gra. Ile czasu dziennie poświęcasz na grę, jakie masz zasoby w postaci sprzętu, surowców i materiałów do craftingu, czy ktoś ci pomaga podczas gry czy grasz sam, co robisz podczas grania - kluczowa kwestia, jakie masz doświadczenie z grą - znasz ją na wylot? Jako członek gangu biorący udział w tc zapewne jest to dużo prostsze. Sporo czynników ma wpływ na efektywną grę nie wspominając o preferowanym stylu rozgrywki.

[worldremaker]

Serio uważasz, że będąc członkiem gangu PvP wspomaga to jakoś rozwijanie własnej postaci? Otóż powiem Tobie, że nie. Gram od grudnia 2013 i nie znam tej gry na wylot. Podczas craftingu nikt mi nie pomaga. Nie kupuję też ani nikt mi nie daje tudzież nikomu nie podbieram surowców.
Na grę poświęcam 2-4 godziny wieczorem, max godzinkę rano o ile zechce mi się wstać i parzyć kawę. Rano zazwyczaj czyszczę slavy z surków, trochę pohandluję i jak starczy czasu to zajrzę do TC lockerów. Wieczorem, jeśli się nic nie wydarzy to robię to samo popychając pierdołę na TS ze znajomymi. Od czasu do czasu ogarnę jakąś kwestię mniej lub bardziej techniczną.

Normalna gra wg mnie:
- craftuję, i to też nie nagminnie bo bieganie do adv wb i spowrotem to chuj a nie gra, a pójście z krową i tak zakończy się crashem klienta,
- jak idę po exp z karawany, to w combacie, na dragach, z bronią itp,
- normalnie farmię.

Szkoda czasu na ustawianie sneakerów w karawanach, zbieranie junku lub jak to była swego czasu moda na szukanie SE. Po co? Aby powiedzieć jaki to masz level?

Obecnie mam kilka postaci pod różne style gry, w których można na serio przebierać.

Robisz postać, z gotowymi docelowymi statami, a nie jak to polecają, że niby do rerolla. Szkoda na to czasu.
Tą postacią uzupełniasz braki w stuffie dla tej i pozostałych postaci. Postać zyskuje level, a Ty nie masz bólu o itemy. Proste?

To tyle!

[Lucky man]

Nie spinajcie się o byle lvle.

[KompreSor]

Nie spinajcie się o byle lvle.

no właśnie

[Lucky man]

Weź mi nie pokazuj tych postaci bo aż mnie mdli na sam widok

[Darksider]

Chciałem wtrącić się do Waszej dyskusji już wczoraj ale ostatecznie wysmarowawszy kilka zdań zrezygnowałem. Sądziłem że moja wypowiedź nie będzie pasowała do tematu ale widzę że temat się lekko zmienił.

Ja osobiście nie widzę żadnego sensu w levelowaniu postaci przy pomocy sztuczek - crafting jakiś nieprzydatnych rzeczy + dismantling. A to dlatego że zamiast grać i cieszyć się grą wykonuje się mało przyjemne i cholernie nudne rzeczy! To przecież katorga zbierać junk czy bawić się w jakieś rewolwery. Równie fajnie gra się postacią startującą od zera która na ok 30tym poziomie już nadaje się do pvp niż marnować czas na jakieś technikalia by w końcu mieć postać na 250 lvl i ... no własnie, co? co wtedy? Masz postać, cel osiągnięty, brawo. Na pewno było wspaniale dążyć do tego momentu ^^ ale wiedz że ominęło Ci masę zabawy i tak naprawdę z GRĄ miałeś mało do czynienia

Ja jestem zbieraczem. Nie krafce nic, wszystko co posiadam gdzieś znalazłem, zdarłem z kogoś lub ktoś mi dał
Mam 2 postaci na 90+ lvl i jedną na 30tym i gra mi się fantastycznie. Nie bawie się w pierdolenie z fast expem tylko zwyczajnie gram, bawię się tą grą. Chodzę postrzelać do czegoś, robię mutie questy czy karawany. To jest prawdziwy sens gry - spędzać przy niej miło czas nie ważne czy masz 1 lvl czy 250 (oczywiście abstrahując od ludzi którym staje na widok trzycyfrowego lvl xD. Robiąc postać w jakiś dziwny sposób omijasz cały fun

Nie zrozumcie mnie źle, nie krytykuje, nie narzucam. Każdy gra jak lubi i tak powienien robić. Graj czym Ci wygodnie, leveluj ile chcesz ale jeśli masz ochotę na craft to do jasnej ciasnej crafć chociaż bronie z ktorych będziesz później strzelał Niech to będzie pożytecznie zmarnowany czas :D:D Pzerzucanie pikseli z miejsca na miejsce to moim zdaniem choroba.



 

[Awgy]

Po co mu Tank. Sneak i za wózek. exp z mobow i tak nie warty zachodu na tym poziomie . A na sneaku moze sobie Kawe pić, albo film ogladac w miedzyczasie

Słabo się sprawdził, wszyscy ochroniarze giną, nawet leczenie mało pomaga. Proste trasy z Hub do Junktown jeszcze ujdzie ale Hub, NCR, Broken Hills niezbyt

Hehe... No nie dodalem, ze taki biuld jest pod normalne karawany, GR Van Grafs. Gdzie moby to nie bandra supermutow na sterydach, tylko jakies dzikie ciule czy geckony i liczy sie exp za dotarcie. na wysokim levelu strzelanie do mobkow to strata czasu.

Ja osobiście nie widzę żadnego sensu w levelowaniu postaci przy pomocy sztuczek - crafting jakiś nieprzydatnych rzeczy + dismantling. A to dlatego że zamiast grać i cieszyć się grą wykonuje się mało przyjemne i cholernie nudne rzeczy! To przecież katorga zbierać junk czy bawić się w jakieś rewolwery. Równie fajnie gra się postacią startującą od zera która na ok 30tym poziomie już nadaje się do pvp niż marnować czas na jakieś technikalia by w końcu mieć postać na 250 lvl i ... no własnie, co? co wtedy? Masz postać, cel osiągnięty, brawo. Na pewno było wspaniale dążyć do tego momentu ^^ ale wiedz że ominęło Ci masę zabawy i tak naprawdę z GRĄ miałeś mało do czynienia

Z junkiem sie zgodzę, też zawsze unikałem tego, chyba że akurat mialem kilka tysięcy junku z dismantlingu Gatlingów (wtedy czemu nie ). Moj main ma 199 level teraz a jest to book, z którym zacząłem przygodę z Fonline rok temu. Miałem za to od cholery altów 100+ (przydatna sprawa, dobra waluta na zakup T4, więcej niż połowa moich imlplantów jest kupiona za achievement booki)

Ja jestem zbieraczem. Nie krafce nic, wszystko co posiadam gdzieś znalazłem, zdarłem z kogoś lub ktoś mi dał
Mam 2 postaci na 90+ lvl i jedną na 30tym i gra mi się fantastycznie. Nie bawie się w pierdolenie z fast expem tylko zwyczajnie gram, bawię się tą grą. Chodzę postrzelać do czegoś, robię mutie questy czy karawany. To jest prawdziwy sens gry - spędzać przy niej miło czas nie ważne czy masz 1 lvl czy 250 (oczywiście abstrahując od ludzi którym staje na widok trzycyfrowego lvl xD. Robiąc postać w jakiś dziwny sposób omijasz cały fun

Jeżeli jesteś zielony jak $$$, to się zgodzę, natomiast jeżeli grasz już od jakiegoś czasu i znasz każda zapyziałą dziurę na pustyni, I jesteś z każdym supermutem po imieni, To powerleveling jest ułatwieniem dla osiągnięcia jakiegoś celu. Czy sensowny to cel czy nie, nie mnie oceniać. Poza tym wiedza o power levelingu przyda sie po wipe, teraz można przecwiczyc najbardziej efektywne metody, zeby szybko stanac na nogi po wipe.

Nie zrozumcie mnie źle, nie krytykuje, nie narzucam. Każdy gra jak lubi i tak powienien robić. Graj czym Ci wygodnie, leveluj ile chcesz ale jeśli masz ochotę na craft to do jasnej ciasnej crafć chociaż bronie z ktorych będziesz później strzelał Niech to będzie pożytecznie zmarnowany czas :D:D Pzerzucanie pikseli z miejsca na miejsce to moim zdaniem choroba.

Nie ma praktycznie nic czego nie opłaca się krafcić ^^. Ja w ciagu ostatniego tygodnia złożyłem ok 1k Combat Shotgunów nie do uzytku ale do handlu, dzięki czemu zamieniłem je na solidną ilość capsli, Drugów, CA MKII 100/100. Mass craftuje też hełmy i granatniki. Po czym 80% z nich sprzedaje lub rozkrecam, bo po co mi tesla hełm +5% laser res .

Kto co lubi.

Peace

[worldremaker]

Poza tym wiedza o power levelingu przyda sie po wipe, teraz można przecwiczyc najbardziej efektywne metody, zeby szybko stanac na nogi po wipe.

Będzie jak rok temu z upgraded power servos - kiedyś się opłacało, po wipe już nie. Tu będzie tak samo. Daremny Twój trud.

[Legost]

jeżeli chodzi o crit bustera mam pare wersji tej klasy, wszystkie wymagają wysokiego lvl:
wersja 1(nim aktualnie gram, świetny do solo wh):
small frame, fast shot.

po co fast shot? skoro w trybie bust nie obniża PA na tym serwerze

[Awgy]

jeżeli chodzi o crit bustera mam pare wersji tej klasy, wszystkie wymagają wysokiego lvl:
wersja 1(nim aktualnie gram, świetny do solo wh):
small frame, fast shot.

po co fast shot? skoro w trybie bust nie obniża PA na tym serwerze

Fastshot dodaje +5dm do każdego strzału (+5 Flat Damage). nawet z 5mm JHP tanka walniesz za 5 dmage z fastshotem

[Legost]

jakie są kary za brak wymaganej siły przy broni ciężkiej? np mam 3 a potrzeba 7

[Awgy]

jakie są kary za brak wymaganej siły przy broni ciężkiej? np mam 3 a potrzeba 7

-20% skill za każdy brakujący punkt siły

Wysłane z mojego SM-G900F przy użyciu Tapatalka